Po pierwsze, jeśli koniecznie chcesz podbić internety, to obowiązkowo idź do Morskiego Oka w japonkach - w końcu morskie, pewnie plaża jest, będzie jak znalazł - a skręconą kostką czy złamaną ręką fachowo zajmą się w zakopiańskim szpitalu. Zimą wybierz adidaski - efekt będzie taki sam.
Wypominki. Wymienianki. Zalecki. Czyli o pamięci.
Jeden z elementów modlitewnej pamięci o naszych bliskich zmarłych. Czytając ich imiona i nazwiska podczas modlitwy dajemy świadectwo naszej pamięci oraz ich stałej przynależności do wspólnoty. Modlimy się za ich dusze. Pamiętamy. W Poznaniu mówimy na to "WYMIENIANKI". Jednoznacznie kojarzy się to z wymienianiem nazwisk osób, za których dusze wspólnie się modlimy. W moich rodzinnych … Czytaj dalej Wypominki. Wymienianki. Zalecki. Czyli o pamięci.
KURA bardzo DOMOWA
To, że jestem Kurą Domovą jest oczywiste ( przynajmniej od momentu powstania tego bloga), ostatnio jednak jestem nią bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Mało tego! Wiem, że jest nas teraz o wiele, wiele więcej. Kurą Domową teraz Polska stoi! Ba! Świat udomowił ( żeby nie pisać udupił, bo to nieładnie) niejedną wolną Kurkę. Zamknięte w swoich … Czytaj dalej KURA bardzo DOMOWA
Seria niefortunnych zdarzeń
Dzień zaczął się jak każdy inny - dzwonkiem budzika. Tak już mamy w tym współczesnym świecie, że nie da się pospać do... wschodu słońca? A w przypadku Kwoki nie da się pospać do czasu pobudki przez dzieci - jak to bywa w weekendy. Zatem. 7:00 Kurnik budzi się do życia po kolei, każdy w swoim … Czytaj dalej Seria niefortunnych zdarzeń
19+19. Czyli o tym, jak nagle zrobiło się po równo i jakie naszły mnie refleksje.
Niewiarygodne. Uświadomiłam sobie, że po tych wakacjach już zawsze będzie więcej po tej drugiej stronie. Już każdy następny dzień będzie doliczony do mojego życia w wielkim mieście. Stanęłam dziś w miejscu, które przywołało mnóstwo wspomnień z młodości, tej nastoletniej... Jak to możliwe, że to wszystko już się wydarzyło? Jak to możliwe, że przeżyłam tyle pragnień, … Czytaj dalej 19+19. Czyli o tym, jak nagle zrobiło się po równo i jakie naszły mnie refleksje.
Jedna chwila
Gdybym mogła wybierać, jakie uczucia mają mi towarzyszyć w danym dniu, z całą pewnością nie wybrałabym strachu. Nawet jeśli obowiązkowo musiałoby być jedno negatywne, to wybrałabym złość albo smutek. Mam wrażenie, że dwa ostatnie łatwiej mi zaakceptować a finalnie łatwiej mi się z nimi uporać. Wiem. Nie mamy wyboru. Czasem tylko możemy mieć na nie … Czytaj dalej Jedna chwila
Skąd się biorą głupie blondynki?
Z CAŁYM SZACUNKIEM DO MĄDRYCH BLONDYNEK! WYBACZCIE! Dziś pojadę stereotypem. Ja, która daleka jestem od oceniania ludzi po wyglądzie, uogólniania czy dyskryminowania. Ja, która nie znoszę płytkiego postrzegania zarówno świata jak i drugiego człowieka - dziś będę płytka. Nie jak płytka w łazience ani jak płytka na podłodze, nawet nie mała płyta CD ani niewielkich … Czytaj dalej Skąd się biorą głupie blondynki?
Maryśka jest niedobra ale zwykle to nie przez nią Maria jest bita.
Jakaś siła wyższa poprowadziła mój wzrok za znikającą w czeluściach kieszeni flaszeczką, po czym uniosła wprost na oczy człowieka.
Szukając usprawiedliwienia.
W pełni świadoma obowiązków jakie na mnie czekają, postanawiam zostać tu gdzie jestem i odłożyć je na jutro. Jest wieczór, dochodzi dwudziesta pierwsza, Pisklak zasnął, więc miałam zamiar usiąść do projektu (znalazł się ktoś, kto chce mi za to zapłacić😉), ale tak bardzo brakuje mi energii, że postanowiłam zrobić sobie dzisiaj od tego przerwę. Mam … Czytaj dalej Szukając usprawiedliwienia.
Silna jak skała.
Długo mnie tu nie było, długo nie pisałam. Nie porzuciłam bloga, nie rozstałam się z moim kurzym wcieleniem. Nie, nie! Bez obaw. Nie mogłabym Was tak bez słowa zostawić Moi Drodzy Wierni Czytelnicy. Ja po prostu, najzwyczajniej w świecie nie mam ostatnio czasu aby zebrać myśli w jedną całość a już absolutnie nie znajduję chwili … Czytaj dalej Silna jak skała.
To się nie trzyma kupy! 5 rzeczy o których nie miałeś pojęcia, zanim zostałeś rodzicem.
Przy dobrych zbiegach okoliczności, gdy los sprzyja a u boku pojawia się ta druga połowa, człowieka w końcu dopada ten stan. W głowie otwiera się jakaś magiczna szuflada, z której wylęga się uporczywa myśl, że chcesz mieć dziecko - pragnienie od którego już nie można uciec. Ciepło w sercu, lekutko tlące się iskierki, które wypełnione … Czytaj dalej To się nie trzyma kupy! 5 rzeczy o których nie miałeś pojęcia, zanim zostałeś rodzicem.